Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andrzejtcz z miasteczka Tczew. Mam przejechane 4918.00 kilometrów w tym 1439.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andrzejtcz.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 40.00km
  • Sprzęt specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moje Camino Tczew - Santiago de Compostela 2014 dzień 26

Niedziela, 27 lipca 2014 · dodano: 01.04.2015 | Komentarze 0

Dwudziesty ósmy dzień jazdy 27.07.2014 r. Leon – Hospital de Órbiego
Pobudka 6:00 czyli stosunkowo późno, ale to ma być dzień odpoczynku, przejazd ok. 40 km. Na początku wspólne śniadanie z wszystkimi pielgrzymami. Pakujemy się jeszcze raz pojdeżdżamy pod Katedrę na ulicach spotykamy młodych ludzi, którzy co dopiero wychodzą z barów i pubów a jest godzina 7:30 a poza tym pusto. Wyjeżdżamy z Leon i jedziemy do Hospital de Órbigo. Jazda jak na niedzielę senna a tu przed nami znak, że do Santiago de Compostela mniej niż 300 km. Do Hospital de Órbigo wjeżdżamy przed południem, boimy się, że mogą nas nie zakwaterować bo za krótko. Ale nie przyjmują nas przesympatyczne Węgierki, które są wolontariuszkami. Zapomniałem wspomnieć, iż większość Albergue obsługują wolontariusze. Alberga skromna ale za to ma klimat, po rozpakowaniu chcemy iść na mszę są dwa kościoły w jednym msza o 11:00 w drugim o 12:00 wybieramy ten pierwszy ale jeszcze spotykamy w kościele dwóch księży, którzy odprawiają cichą mszę. Msza na której jesteśmy jest drugą mszą w niedzielę na terenie Hiszpanii. Po mszy robimy zakupy w małym sklepiku i wracamy do Albergue. Na miejscu spotykamy cztery Polki, które są z Warszawy. Przesympatyczne kobiety dzielą się z nami obiadem, ale jak mówi przysłowie na szlaku jeżeli się z kimś podzielisz zostanie ci to oddane. Tak było też i w tym przypadku, ponieważ spotkaliśmy się jeszcze raz ale już w Santiago i tam one były w biedzie nie miały nic do jedzenia a była niedziela i musiały udać się na dworzec kolejowy a następnie przejechać do Lizbony a z stamtąd samolotem do kraju więc odwdzięczyliśmy się im za obiad w Hospital de Órbigo. Ale odszedłem od tematu. Hospital de Órbigo małe miasteczko przecięte rzeką Órbiego a oba brzegi łączy kamienny romański most. Miasteczko liczy zaledwie 1000 mieszkańców jak sama nazwa mówi hospital czyli w pierwotnej wersji był tu szpital przeznaczony do obsługi pielgrzymów.
Następny dzień już nie będzie taki łatwy czekają nas poważne podjazdy.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa potot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]