Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi andrzejtcz z miasteczka Tczew. Mam przejechane 4918.00 kilometrów w tym 1439.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy andrzejtcz.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 70.00km
  • Sprzęt specialized
  • Aktywność Jazda na rowerze

Moje Camino Tczew - Santiago de Compostela 2014 dzień 25

Sobota, 26 lipca 2014 · dodano: 01.04.2015 | Komentarze 0

Dwudziesty siódmy dzień jazdy 26.07.2014 r. Sahagun – Leon
Nie ustępujemy, wstajemy chyba najwcześniej od wszystkich, gdy kończymy śniadanie pierwsi pielgrzymi wstawiają z łóżek. O 6:30 jesteśmy w drodze. Na szlaku mijamy sztuczne kanały do nawadniania pól, żeby nie te kanały i sztuczne nawadnianie to by tu nic nie urosło. Około południa złapana pierwsza guma w naszych rowerach. Nie łatamy dziury tylko wymieniamy dętkę, połata się na noclegu. Do stolicy prowincji Leon docieramy koło południa, jest to piękne i stare miasto. Mimo 70 km i nawet jednego podjazdu na 800 m jesteśmy dość szybko. Chcemy dotrzeć na nocleg jeszcze przed sjestą. W Leon są dwie Albergue jedna droga druga tania przy klasztorze. Wybieramy te tanią. Po zakwaterowaniu idziemy zwiedzać miasto i Katedrę Santa María de la Regla i tam kogo spotykamy naszego znajomego Pitera, jak się później okazuje śpi tam gdzie my. W Leon chcieliśmy jeden dzień odpocząć ale nic z tego, nie ma takiej możliwości dlatego postanawiamy, że następnego dnia wstaniemy trochę później i przejedziemy ok 30 km i znajdziemy nocleg. Zapomniałem dodać, iż w cenie mamy jeszcze śniadanie.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa torzy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]