Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Lipiec12 - 10
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec6 - 8
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec29 - 3
- 2014, Czerwiec3 - 2
- 2014, Marzec5 - 0
- DST 105.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Moje Camino Tczew - Santiago de Compostela 2014 dzień 21
Sobota, 19 lipca 2014 · dodano: 27.03.2015 | Komentarze 0
Dwudziesty
dzień jazdy 19.07.2014 r. Hagetmau – Saint-Jean-Pied-de-Port
Ostatni
etap we Francji, pobudka 4:00 śniadanie wyjazd 5:00 ciepło 19
stopni. Jazda przyjemna pochmurno ale temperatura i tak 27 stopni,
duża wilgotność co zapowiada deszcz. Drugie śniadanie jemy w
Orthez. Przed nami widać Pireneje. W pierwszej wersji chcieliśmy
jechać do Lourd ale jednak decydujemy, że jedziemy do
Saint-Jean-Pied-de-Port. W Saint-Jean-Pied-de-Port zaczynają wszyscy
pielgrzymi dlatego i my też tak zaczniemy. Na miejsce dojeżdżamy
ok 14:00 sjesta. O 15:00 otwierają biuro pielgrzyma. Tu już
wszystko jest podporządkowane pielgrzymom. Po uzyskaniu pieczątek w
w credenciale, który upoważnia do tego, że możemy otrzymać
miejsce w albergue. Sala duża około 20 łóżek ale co tam. Już
nie musieliśmy rozbijać namiotów. W Saint-Jean-Pied-de-Port
chcieliśmy jeden dzień odpocząć ale nocleg otrzymujemy tylko na
jedna noc. Postanawiamy, że wstaniemy trochę później przejedziemy
tylko etap Pireneje. W albergue nie ma kuchni ale mamy swoją
gotujemy leczo z ryżem. Po kolacji zwiedzanie miasteczka, kilka
zdjęć i spanie.
Albergue © andrzejtcz" />
Za Hagetamau © andrzejtcz" />
Znów na szlaku © andrzejtcz" />
Pireneje © andrzejtcz" />
Saint-Jean-Pied-de-Port © andrzejtcz" />
Biuro pielgrzyma © andrzejtcz" />Znów na szlaku © andrzejtcz" />
Muszelka © andrzejtcz" />
Pireneje © andrzejtcz" />
Saint-Jean-Pied-de-Port © andrzejtcz" />
Szybkie zdjęcie © andrzejtcz" />