Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Lipiec12 - 10
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec6 - 8
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec29 - 3
- 2014, Czerwiec3 - 2
- 2014, Marzec5 - 0
- DST 125.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Moje Camino Tczew - Santiago de Compostela 2014 dzień 15
Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 25.03.2015 | Komentarze 1
Piętnasty
dzień jazdy 13.07.2014 r. Vezelay – Bourges
Ponad
dwa tygodnie w siodełku daje znać o sobie ale jedna nadzieja, że
coraz bliżej Hiszpanii. Zmieniamy trochę trasę jedziemy do
Bourges. Trasa przyzwoita niedziela wszystko zamknięte jedziemy na
Chińskich zupkach. Obiad w La Charité-sur-Loire nad Loarą. Na
chwilę zatrzymujemy się przy małym kościółku i nagle jakiś
mieszkaniec częstuje nas kanapkami i colą miła niespodzianka. Po
krótkiej rozmowie na migi udajemy się dalej co tam tylko 50 km ale
tu zdziwienie przyjeżdżamy po czterech godzinach trasa męczarnia
same zjazdy i podjazdy. Do Bourges dotarliśmy ok 17:00. Markety były
otwarte ale tylko odzieżowe a w sakwach pusto do tego następnego
dnia 14 lipca święto narodowe Francji nie wiemy co będziemy jeść.
Zajeżdżamy do małego sklepiku ceny pożal się Boże ale co
zrobić. Czas zorganizować nocleg do tego zaczęło padać.
Znaleźliśmy camping strasznie drogi, znajdujemy Albergue dla
pielgrzymów ale oczywiście w niedziele nikt nie pracuje. Adam
postanowił, że poszuka noclegu u kogoś w ogrodzie i się udało u
starszego małżeństwa w ogrodzie. Do tego zostaliśmy zaproszeni na
kolację z Korsykańskim winem która jemy razem z gospodarzami.
Wspaniali ludzie do tego żona z pochodzenia Polka tylko nie znała
języka. Do tego jesteśmy zaproszeni na śniadanie. Z pełnymi
brzuchami udajemy się spać. Połowa trasy za nami.
Komentarze