Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Lipiec12 - 10
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec6 - 8
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec29 - 3
- 2014, Czerwiec3 - 2
- 2014, Marzec5 - 0
- DST 20.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Piękna nasza Polska cała
Czwartek, 7 lipca 2016 · dodano: 25.07.2016 | Komentarze 1






- DST 15.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Piękna nasza Polska cała.
Środa, 6 lipca 2016 · dodano: 25.07.2016 | Komentarze 2




- DST 70.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco czII
Poniedziałek, 6 lipca 2015 · dodano: 26.07.2016 | Komentarze 0
Po roku muszę dokończyć opowieść o naszej podróży szlakiem św. Jakuba na ziemiach polskich. Po przejechaniu trasy z Olsztyna do Gniezna Camino Polaco czyli drogą polską w lipcu udaliśmy się w drugą stronę czyli z Olsztyna do Sejn. Czas dokończyć wyprawę zakończyłem na trasie św. Lipka Węgorzewo teraz czas ruszyć w dalszą drogę tym razem do Olecka. Ale po drodze Kruklanki, piękna wieś na mazurach. Z uzyskaniem pieczątki w paszporcie pielgrzyma nie ma problemów ponieważ na plebanii pieczątka leży przy wejściu za belką. Nocleg w Olecku. Miasto mile nas zaskoczyło. Piękne z dużym ośrodkiem sportowym, ładną plażą.
- DST 50.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco cz. II
Niedziela, 5 lipca 2015 · dodano: 26.01.2016 | Komentarze 0
Dzień II
Trasa Św. Lipka - Kętrzyn - Węgorzewo 50 km
Drugi dzień naszego szlaku św. Jakuba. W pierwszej koncepcji miało być Giżycko ale w końcu wybraliśmy Węgorzewo. Czemu akurat Węgorzewo jest jedna odpowiedź, "Green Velo" chcieliśmy przejechać szlakiem, który jest tak reklamowany i cóż ale o tym później. Najpierw o trasie. Po mszy w Św. Lipce udaliśmy się do Kętrzyna na spotkanie z opiekunem Camino Polaco na Warmii i Mazurach. Sympatyczny spotkanie gdzie otrzymaliśmy "Warmiankę" czyli zaświadczenie o ukończeniu szlaku św. Jakuba na ziemiach Warmii i Mazur. Po spotkaniu tylko odcinek do Węgorzewa tylko 36 km i przejazd 12 km ścieżką rowerową Green Velo. sama ścieżka jak to ścieżka biegnie wzdłuż drogi i do tego bez odrobiny cienia. Ale za to miejsca postojowe bardzo fajne. Przestrzenne wiaty gdzie można odpocząć. Do Węgorzewa zajeżdżamy wczesnym popołudniem, nocleg w schronisku młodzieżowym. II
- DST 80.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco cz.II
Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 26.01.2016 | Komentarze 0
Już dawno nie dokonywałem wpisów na blogu w końcu się przemogłem. Jeżeli nie robi się tego na bieżąco później jest coraz trudniej. A więc czas zacząć drugą opowieść o naszej trasie na drugiej części Camino Polaco. Pierwszą część wraz z żoną zaczęliśmy od Olsztyna i tym razem również początek naszej pielgrzymki po polskich drogach szlaku św. Jakuba zaczęliśmy od Olsztyna.
I dzień
Olsztyn - Barczewko - Reszel - św. Lipka trasa ok 80 km.
Pierwszy dzień trasy po Warmii i Mazurach. Do Olsztyna dotarliśmy ok godz. 9:00. dworzec PKP czas chyba tu stanął w miejscu, nic się nie zmieniło po chwili wspomnień od razu w drogę. Pogoda piękna trasa, którą obraliśmy malownicza tylko się cieszyć z przyjemności jazdy na rowerze. Pierwszy przystanek Barczewko i wstąpienie do kościoła. Mamy szczęście spotykamy księdza proboszcza, który nas oprowadza po kościele. sympatycznym spotkaniu z księdzem proboszczem ruszamy dalej w stronę Reszla, upał daje coraz bardziej we znaki. Jadąc przez Lutry wdepnąłem w roztopiony asfalt. Buty spd zapchane smołą, jeszcze przez parę dni będę musiał czyścić podeszwy ze smoły. Od Lutr do Reszla jedziemy polną drogą piach po osie, większość odcinka trzeba pchać rowery. Do Reszla zajeżdżamy ok. godz. 14:00. Krótkie zwiedzanie siedziby Biskupów Warmińskich i 8 km. odcinek do św. Lipki. Po drodze mijamy piękne kapliczki drogi różańcowej. Św. Lipka za każdym razem wspanialsza. Nocleg w domu pielgrzyma, koncert organowy, który każdy musi posłuchać będąc w tym miejscu. Kończy się pierwszy dzień pielgrzymki szlakiem św. Jakuba po ziemiach polskich.
- DST 130.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco
Środa, 10 czerwca 2015 · dodano: 30.07.2015 | Komentarze 0
Camino Polaco - dzień szósty
Ostatni dzień z Bysław - Tuchola - Szlachta - Lubichowo - Tczew. Najdłuższa trasa 130 km. Większa cześć etapu jedziemy przez Bory Tucholskie po drodze odwiedzamy urocze wsie i miasteczka w Borach Tucholskich. Sama Tuchola bardzo urokliwa i godna odwiedzenia. Do domu docieramy koło 19:00 i kończymy pierwszą część Camino Polaco. Druga ma się rozpocząć jak Basia uzyska większy urlop ale o tym w następnej części naszego Camino Polaco gdzie jak poprzednio rozpoczniemy od Olsztyna ale za to pojedziemy w drugą stronę ku granicy z Litwą.
- DST 50.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco
Wtorek, 9 czerwca 2015 · dodano: 30.07.2015 | Komentarze 0
Camino Polaco - Dzień piąty
Praktycznie z żoną wraz z wjazdem do Gniezna zakończyliśmy Camino Polaco lecz nie naszą wyprawę. Został nam jeszcze powrót do domu. Poranek niezbyt zachęcający, pada i to dość mocno. Postanawiamy dojechać do Bydgoszczy pociągiem a stamtąd dojechać do Tucholi. Bydgoszcz pogoda podobna jak w w Gnieźnie ale jakby trochę się przejaśnia. Po drodze przenosimy się w XIX wiek odwiedzamy restaurację i hotel wyjęty z dzikiego zachodu. Około południa dojechaliśmy do Niewieścina tam w kościele św. Jakuba udaje nam się uzyskać pieczątki w paszportach pielgrzyma. Obiad jemy w barze, który mieści się przy zakładach mięsnych. Posiłek dobry i tani polecam. Nocleg w Bysławie.
- DST 52.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco
Poniedziałek, 8 czerwca 2015 · dodano: 30.07.2015 | Komentarze 0
Camino Polaco - dzień czwarty
Start z Janikowa do Gniezna czyli celu naszej wyprawy rowerowej. Pogoda zapowiada się przyjemna. Pierwszym przystankiem jest Mogilno. Wstępujemy do kościoła św. Jakuba w Mogilnie a następnie do klasztoru. Cóż za miejsce, sięgające najstarszych dziejów naszego państwa. Później Trzemeszna z przepiękną bazyliką. Do Gniezna zostało już tylko kilka kilometrów. Wybraliśmy drogi boczne a nawet szutrowe. Niestety musimy kawałek jechać krajową 15 koszmar. Do Gniezna wjeżdżamy około 14:00, najpierw poszukajmy noclegu, w domu pielgrzyma zostały same apartamenty, udaję się do biura turystycznego gdzie otrzymujemy kilka adresów. Szczerze mówiąc nie ma w czym wybierać. W końcu znajdujemy pokoje do wynajęcia kawałek od centrum. Po dojechaniu rozpakowujemy się a następnie jedziemy już autobusem do centrum i wstępujemy do Katedry.
- DST 92.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco
Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 2
Camino Polaco - dzień trzeci
Dzień trzeci Golub Dobrzyń - Janikowo. Niedziela, wyjeżdżamy wcześnie rano czyli po 7:00 . Jak na razie jazda jest dobra mimo podjazdów jedzie się dobrze. Temperatura spadła do Torunia docieramy przed południem, od razu udajemy się do kościoła
św. Jakuba gdzie uczestniczymy w mszy św. Po mszy zaczyna padać. trudno
musimy ruszać niestety droga staje się zbyt niebezpieczna jadąc DK 15
ruch jest tak duży wszyscy wracają z długiego weekendu do tego pada
deszcz, że strach jechać, postanawiamy, iż do Janikowa dojedziemy
pociągiem. W Janikowie znajdujemy nocleg w Hotelu przy jeziorze.
Przestało padać.
- DST 60.00km
- Sprzęt specialized
- Aktywność Jazda na rowerze
Camino Polaco
Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 2
Camino Polaco - dzień drugi
Dzień drugi Nowe
Miasto Lubawskie - Golub Dobrzyń. Drugi dzień pielgrzymki Camino Polaco.
Droga do Golubia dość urozmaicona częste podjazdy myślałem, iż dla Basi
będzie to problem ale dobrze sobie radzi, tym bardziej, że pierwszy raz
jedzie z sakwami. temperatura coraz bardziej wzrasta. Odpoczynek w
Brodnicy, miasteczko ładne zadbane i krótkie zwiedzanie wieży, która
góruje nad miastem i wyruszamy dalej. Do Golubia zajeżdżamy ok. 14:00
niestety o nocleg jest trudno, szukamy i w końcu znajdujemy w małym
hoteliku. Pokoik przytulny lecz od południowej strony i mocno nagrzany.
Po zakwaterowaniu jedziemy zwiedzać zamek. Kto nie słyszał o zamku w
Golubi Dobrzyniu. To tutaj rozpoczęły się w latach siedemdziesiątych
pierwsze Turnieje Rycerskie i trwają do dnia dzisiejszego lecz już nie
tak prestiżowe jak dawniej.